INDUSTRIADA 2011

Igorek przy prasie drukarskiej przed Muzeum Drukarstwa:
Przemarsz orszaku drukarzy w kierunku Rynku,na Otrzęsiny Drukarskie:
Marżoretki:)

stare samochody na Rynku:
nieco fochów:
i kwaśnych min:
wystawa starych maszyn do pisania:

piękne,prawda?:
w Muzeum Śląska Cieszyńskiego:
kasa fiskalna z czasów Franz Josefa:
Wczoraj uczestniczyliśmy w INDUSTRIADZIE:)
Nawet się nie spodziewałam,że to będzie tak świetnie i z rozmachem zorganizowana impreza:).
Prawdziwe Święto Zabytków Techniki.
Obejrzeliśmy różne machiny w Drukarni,skorzystaliśmy z prasy drukarskiej,by wybić sobie na pamiątkę certyfikat,przeżylismy występ marżoretek, zajęcia plastyczne i edukacyjne w Oddziale dla dzieci Biblioteki Miejskiej,a także zwiedziliśmy Muzeum:).
Jednakże największą atrakcją dla mnie i moich dzieci był udział w grze miejskiej "Miasto szyfrów",to była nie lada atrakcja:).Trzeba było łamać szyfry,uważnie obserwować,witać łączników hasłami-rewelacja,choć po odbyciu tej gry ,marzyłam tylko o fotelu i kubku kawy,tak się nabiegaliśmy po mieście w celu zdobycia informacji,to tylko otarłam pot z czoła i poszlismy zwiedzać Muzeum.Wstyd przyznać,byłam tam po raz pierwszy i na pewno jeszcze tam wrócę,bo oczarowały mnie eksponaty i żałuję,że nie zrobiłam więcej zdjęć,ale niestety musiałam pilnować chłopców,którzy koniecznie chcieli wszystkiego dotykać i testować:).Jedno jest pewne, w naszym mieście naprawdę dużo się dzieje,kolejna impreza już za tydzień,więc może ktoś z Was się skusi i odwiedzi piękny Cieszyn na Święto Trzech Braci?Zapraszam!!!